Nie ma nic fajniejszego niż robienie zakupów w internecie. Nieprawda? Jeśli otrzymamy przy tym obsługę klienta na wysokim poziomie, produkty dostarczone na czas oraz ich odpowiednie zabezpieczenie to zadowolenie z zakupów będzie jeszcze większe. W celu lepszego odbioru sklepu w internecie z pomocą przychodzi nam Google i jego certyfikat Google Trusted Stores.
Google trusted store – co to?
Google Trusted Store jest darmowym programem certyfikacji, który jest wydawany sklepom internetowym w celu nagrodzenia ich za jakość prowadzonej obsługi klienta. Program ten został uruchomiony latem 2012 roku w USA. Oprócz wspomnianych Stanów Zjednoczonych certyfikacja dostępna jest w Wielkiej Brytanii, Australii, Niemczech, Japonii i Francji. Do Polski Trusted Stores niestety jeszcze nie dotarł.
Sprzedawcy, którzy dołączą do programu otrzymują możliwość zamieszczenia znaku „Google Trusted Stores” w witrynie swojego sklepu. Ponadto certyfikat może bez przeszkód pokazywać się w kampaniach linków sponsorowanych Google Ads. Warto zaznaczyć, że sklepy korzystające z programu zostają objęte gwarancją do 1000 dolarów. To co zmieniło się od 2012 roku, to fakt, że potencjalny sprzedawca zainteresowany programem potrzebuje tylko kilku kliknięć w celu wygenerowania odpowiedniego znaku i umieszczenia go na swojej stronie z protokołem HTTPS.
Źródło: http://adwords.blogspot.com/
Google Trusted Stores w Google Ads
Google Ads stale się rozwija, a z nim inne usługi Google. Tak samo jest w przypadku Trusted Stores, które pozwalają na zbieranie recenzji, które następnie pomagają w podnoszeniu oceny sprzedawców. Oceny te pojawiają się w reklamach tekstowych Google Ads. Dzięki temu istnieje duże prawdopodobieństwo zwiększenia się współczynnika konwersji oraz średniego rozmiaru zamówienia, które są poparte informacją, że usługi sprzedażowe stoją na wysokim poziomie. Dodatkowo reklamy w Google Ads można wzbogacić statusem Google Trusted Stores. Można go włączyć w tzw. „Review extensions” czyli rozszerzeniach recenzji. Zabieg ten pozwala na zwiększenie klikalności reklam.
Źródło: http://adwords.blogspot.com/
Podsumowując…
Wielka szkoda, że program certyfikacji sprzedawców nie został jeszcze wprowadzony w Polsce. Pozwoliło by to na uzyskanie ciekawych, a przede wszystkim aktualnych jak i zarówno przyszłych informacji na temat trendów zakupowych w naszym kraju. Jak jednak można przeczytać w różnych artykułach na temat Google Trusted Stores, usługa ta jest coraz bliżej wprowadzenia w innych krajach.
Szef wszystkich szefów. Na jego głowie leży zarządzanie "kreatywnym zamieszaniem" jakim jest Netim. Optymalizacja czasu pracy i nadanie priorytetów zadaniom to główna idea przyświecająca Pawłowi. Z zamiłowania piłkarz.
Czy to oznacza, że kolejne serwisy mogą obawiać się o swoją rację bytu. Czy Google będzie posiadało własne miejsce na zbieranie opinii o sklepach – takie opineo i inne? I na czym ma polegać ta gwarancja 1000 dolarów?
Mnie się generalnie pomysł podoba.
Piotrze, to zależy czy sklepy będą chciały przystąpić do programu certyfikacji czy też nie. Trudno powiedzieć jak (jeśli się już pojawi) program przyjmie się w Polsce. Na ten moment nic mi nie wiadomo odnośnie informacji na temat zbierania przez Google opinii. Gwarancja „1000 dolarów” dotyczy ochrony zakupów Google Trusted Stores, ściśle ustalonych w regulaminie programu certyfikacji. Należy mieć na uwadze, że ta ochrona nie jest tożsama z formą ubezpieczeń czy gwarancją na produkt.
I ten program jakby wszedł do Polski za jakiś czas byłby pewnie tyle samo wart w rzetelności co nasze Opineo. Kto wgryzł się w temat ten wie. W skrócie – są na utrzymaniu sprzedawców utrzymujących ich płatnymi pakietami. Zachodzi typowy konflikt interesów, w którym Opineo nie ma interesu w publikacji negatywnych opinii pod firmą, gdyż ta płaci w innym celu aniżeli utrzymywanie negatywów pod własną marką. Oficjalnie przekaz jest inny – taki jaki znamy, zaś kto próbował wkleić negatywa ten wie jak trudno by wyświetlił się ludziom. Mam obawy, że z Google Trusted Stories mogłoby być podobnie.
http://www.komputerswiat.pl/artykuly/interwencje/2014/01/opinie-o-sklepach-na-cenzurowanym.aspx