W środę 24.10.2012 r. we wrocławskiej Hali Stulecia odbyła się 3. edycja Targów e-Handlu. Kilkudziesięciu wystawców, sporo odwiedzających, to wszystko sprawiło, że targi wypadły bardzo okazale. Żałuję tylko, że na targach mogłem być tylko niecałe trzy godziny – ze względu na dwa spotkania z klientami, musiałem mocno ograniczyć czas przebywania na targach.
Wstęp na targi był darmowy po wcześniejszej bezpłatnej rejestracji (choć raczej każdy mógł wejść). Wystawcy natomiast musieli opłacić pewną opłatę za możliwość wystawienia (choć z pewnością było warto).
Kilkudziesięciu wystawców od firm specjalizujących się w tworzeniu oprogramowania pod sklepy, poprzez agencje interaktywne SEO i SEM oraz firmy wspomagające wysyłanie Malingów i prezentowanie produktów w sklepach. Można by było tutaj wymieniać i wymieniać. Na targach znalazło się właściwie wszystko to co możne być potrzebne do odpowiedniego zarządzania i prowadzenia sklepu internetowego czy też innej strony nastawionej na biznes w sieci.
Można było troszkę narzekać na mały bałagan ze stoiskami i ustawieniem niektórych (przez co do był lekko utrudniony dostęp). Problem był także z Internetem na targach. Targom towarzyszyły także prelekcje na różne tematy. Za dużo było jednak w nich chyba zachwalania własnych narzędzi niż porad i rzetelnych informacji.
Na targi spotkałem kilku znajomych z branży, z którymi można było porozmawiać na tematy związane z SEO i optymalizacją (tutaj podziękowania dla Michała za małą wskazówkę 🙂 I to jest chyba najważniejsza zaleta takich targów, gdzie konkurencja, Partnerzy i potencjalni klienci mogą powymieniać doświadczenia, uwagi i przede wszystkim zdobyć kontakty.
Warto zaznaczyć że targom towarzyszyły warsztaty „Kobieta w biznesie”. Wśród prelegentów swoje doświadczenia w e-biznesie zaprezentowały m.in. Dagmara Malczewska-Grzelak, współzałożycielka Intymna.pl, natomiast case study prowadzenia fanpage’u butyk.pl przedstawiła Monika Orzeł.
Targi uważam za udane i polecam wszystkim, którzy mają styczność z e-biznesem, czy też e-handlem, niezależnie od wielkości tego biznesu. Za rok będziemy tam już w roli Wystawców 🙂
Szef wszystkich szefów. Na jego głowie leży zarządzanie "kreatywnym zamieszaniem" jakim jest Netim. Optymalizacja czasu pracy i nadanie priorytetów zadaniom to główna idea przyświecająca Pawłowi. Z zamiłowania piłkarz.